Witam.
Czujnik temperatury znajduje się zaraz za pseudoowalną maskującą kratką po lewej dolnej stronie zderzaka.Normalnie jak wyciągniesz tę kratkę to widzisz czujnik temperatury zamontowany na płaskowniku .
Voice -zdjęcia nie mam bo wywaliłem z kompa sądząc że już nigdy nie będzie potrzebne,ale po wyciągnięciu tej kratki nic innego tam nie znajdziesz.
Jak wiesz który to jest kierunkowskaz prawy a który lewy to znajdziesz właściwą kratkę.
W przedliftowej jest umieszczony po lewej stronie.
Nie sądzę aby po lifcie zmieniali specjalnie położenie czujnika.(trzeba by spytać tych co mają zliftowane)
Jeżeli auto było bite i wymieniany był pas przedni , to najprawdopodobniej Twój czujnik blacharz przyczepił gdzieś za pomocą taśmy izolacyjnej(pewnie do któregoś z sygnałów)
Latarkę w rękę i świeć aż Cię oświeci.
Panowie czujnik zlokalizowałem, ale on u mnie po prostu wisi sobie na kablu i dlatego temperatura się waha.
Gdzie dokładnie powinien on być przymocowany, bo na pewno nie w lewej kratce zderzaka (przepatrzyłem tam wszystko i nie ma żadnego miejsca gdzie by można było go wsadzić)
Proszę o wskazanie miejsca gdzie powinien on być zamontowany.
Gdzie dokładnie powinien on być przymocowany, bo na pewno nie w lewej kratce zderzaka (przepatrzyłem tam wszystko i nie ma żadnego miejsca gdzie by można było go wsadzić)
A kolega zdjęcie nr 2 które zamieściłem (te mniejsze) widzi ? ??
- to tam w tym czerwonym kółku właśnie widać płaskownik z otworem, a w otwór włozony jest czujnik. Trzeba po prostu w ASO kupić ten płaskownik nr kat. 6Y0919491 ( cena ok 10 PLN) lub jak się ma troche smykałki do ślusarki to go samemu dorobić.
Panowie u mnie jest bardzo dziwne zjawisko.
zamontowałem czujnik tam gdzie powinien być:
Jak go wyjąłem z wtyczki i później włożyłem na liczniku temperatura była -37 C
nawet włożenie go do gorącej wody nic nie pomagało (cały czas -37)
Wymieniłem czujnik na nowy zastępczy wyciągnięty z innego auta i nadal NIC. Temperatura ani drgnęła przez cały czas -37 C
Temperatura -37 i nic nie pomagało nawet wymiana czujnika itp...
Po nocy gdy poszedłem do garażu na liczniku była temperatura -21 C
Gdy przejechałem około 4km nagle temperatura zaczęła rosnąć do normalnej.
I tak przez cały dzień sytuacja stawała się unormowana, wieczorem wstawiłem auto do garażu i następnego dnia po nocy na liczniku -17 C.
I znowu po przejechaniu kilku km zaczęła rosnąć do normalnej.
Co u mnie jest nie tak, jak sprawdzić co jest powodem takiej sytuacji.
Uszkodzenie czujnika temperatury już wyeliminowałem, ??
Gdy przejechałem około 4km nagle temperatura zaczęła rosnąć do normalnej.
I tak przez cały dzień sytuacja stawała się unormowana, wieczorem wstawiłem auto do garażu i następnego dnia po nocy na liczniku -17 C.
I znowu po przejechaniu kilku km zaczęła rosnąć do normalnej.
Proponuję poczytać instrukcję obsługi tam jest powiedziane, że dopiero po uruchomieniu samochodu po pewnym czasie temp. wskazywana ustala się na zgodną z rzeczywistą
Proponuję poczytać instrukcję obsługi tam jest powiedziane, że dopiero po uruchomieniu samochodu po pewnym czasie temp. wskazywana ustala się na goodna z rzeczywistą
Niby tak tylko skąd się wzięła -17 C. Jak wjeżdżałem do garażu termometr wskazywał +6 C, a po nocy około 10:00 rano w ogrzewanym garażu po odpaleniu samochodu licznik pokazywał -17 C
voice,
u mnie w wersji ambiente z 2003 są 2 czujniki, jeden w kratce a drugi na podszybiu, kolo silnika wycieraczek. skoro masz czujniki na podmianę to spróbuj z oboma
voice,
u mnie w wersji ambiente z 2003 są 2 czujniki, jeden w kratce a drugi na podszybiu, kolo silnika wycieraczek. skoro masz czujniki na podmianę to spróbuj z oboma
Mógłbyś zrobić foto tego czujnika na podszybiu byłbym wdzięczny.
chwilowo nie mam jak tego zrobić :|
trzeba odkrecić ramiona wycieraczek i wyjąć tą połowę plastiku co jest pod nimi, ukazuje się cały mechanizm wycieraczek wraz z silnikiem, gdzieś obok jest drugi czujnik temp. U mnie komp. pokazuje średnią z tych dwóch czujników, dodatkowo , w niskich temp <+5 C, jeżeli przy ziemi jest temp. niższa od tej na podszybiu ukazuje się *
Panowie, może mi ktoś wytłumaczyć, w którym dokładnie miejscu ma być zamontowany ten czujnik? U mnie była taka historia, że wskazania wariowały (+30 w listopadzie :lol: ) aż zniknęły wcale. Okazało się, że uwalił się kabelek. Kabelek naprawiony, ale nie wiedziałem jak i gdzie ma być zamontowany więc aktualnie mam przyczepiony do trąbki (chyba od klaksonu) i łapie ciepło z silnika pokazując +/- 10 stopni więcej niż jest.
Komentarz